Maroko

Europejska brama do Afryki.

As-Suwajra, (As-Sawira, Essaouira) jeszcze w czasach przed naszą erą, była europejską bramą do Afryki i cenionym portem handlowym.

W VII wieku p.n.e. Fenicjanie założyli tu osadę. W I wieku p.n.e. osada przeistoczyła się w ośrodek produkcji purpury. Z pobliskich Wysp Purpurowych sprowadzano ceniony przez starożytnych Rzymian, purpurowy barwnik produkowany przez morskie ślimaki.

W XV wieku przyczółek o charakterze wojskowym i handlowym założyli tu Portugalczycy i nadali mu nazwę Magador. W XVI wieku była to jedna z ważniejszych portugalskich posiadłości u atlantyckich wybrzeży Afryki.

Po wypędzeniu najeźdźców ok. 1760 roku sułtan Muhammad III postanowił urządzić w tym miejscu port marynarki wojennej. Sprowadził znanego francuskiego architekta Theodore’a Cornuta i zlecił zaprojektowanie miasta – tak, aby stało się atrakcyjne dla kupców starego kontynentu. Chciał w ten sposób pokonać konkurencją, jaką był Agadir. Miasto, port oraz obwarowania wzniesiono na wzór fortec europejskich.

Port, umocnienia oraz mury miejskie

As-Suwajra uznawana jest przez wielu za jedno z najpiękniejszych miasteczek w kraju.

Ogromnym atutem jest położenie w takiej części wybrzeża atlantyckiego, w której niemal cały rok wieją pasaty, co warunkuje wyjątkowo przyjemny klimat.

Miasto położone jest nad naturalną zatoką, oferuje wspaniałe plaże oblewane falami Atlantyku, jest znakomitym miejscem na uprawianie surfingu. W latach siedemdziesiątych XX wieku stanowiło mekkę hipisów.

Medyna i suki

As-Suwajra jest malowniczym, małym miasteczkiem. Pięć godzin, które dostaliśmy na jego zwiedzenie w zupełności wystarczyły na spokojne zjedzenie obiadu (Tara Cafe – smacznie, miła obsługa, oznaczenie TripAdvisora) oraz spacer zabytkową częścią.

Warto było pokonać blisko 200 km.

Polecam odwiedziny w As-Suwajra.